Autor |
Wiadomość |
krzymiarka
Gość
|
Przecież WoW to tylko zabawa... |
|
Po dzisiejszym odpale jakieś osoby w gildii natchnęło mnie do napisania tego topica.
Zabawa - faktycznie, przyszło się na WoWa, biło się lvl, wykonywało ciekawe zadania i poznawało innych graczy.
Potem raidowanie z pugami, niektórzy zaczęli się zastanawiać (jak się postaram to szybciej zabijemy bosy - dostaniemy itemki i skorzysta na tym cały raid i tak robili), niektórzy ciągle traktując WoWa jak zabawę, bawili się wpadając w ogień, nie zamieniając stron na Thadiusie i olewając inne taktyki (przecież mają taką samą szanse na itemy jak inni).
Następnie w gildii - powinno być tak, że wszyscy się starają i wspólnie pracują nad progresem. Czy WoW w gildyjnym raidowaniu to dalej zabawa? na farmie może - przy piwku jedną ręką (jeśli ktoś tak potrafi) poruszamy się według utrwalonych taktyk trzymając wysoki dps i wywiązując się ze swojego healingu/ tankowania/interaptowania itp. Ale na progresie? Czy właśnie tu nie powinniśmy dać z siebie wszystkiego? skupić się, zaproponować coś. Nie mamy utrwalonych jeszcze taktyk, więc trzeba myśleć na bieżąco. Nasz błąd często może = wipe całego raidu (25 realnych ludzi).
Ale przecież jak niektórzy myślą: WoW to tylko zabawa, no to czemu by nie zabić połowy raidu uruchamiając event i samemu szybko wychodząc z instancji? Co mi tam 10-15 dorosłych ludzi? Przecież to jest bardzo zabawne, myślę, że ta osoba miała z nas niezły polew dopóki nie odezwał się Taranghai.
Nie traktujmy progresu jak zabawy, bo dla kogo zabawne są niepotrzebne godziny wipowania?
Jasne, że każdy wipe to doświadczenie, ale przy odpowiednim skupieniu i przygotowaniu CAŁEGO raidu oszczędzamy swój czas i nerwy, żeby potem w miłej i zabawnej atmosferze farmić znane bosy
Tu nie chodzi o to żeby traktować WoWa śmiertelnie poważnie, tylko jak już się raiduje żeby oszczędzać nie tylko swój czas, ale czas całej gildii.
PS. Nie napisałem tego dlatego, że nie podobają mi się wipy w gildii, sam się na nich uczę i udaje mi się coraz lepiej wykonywać swoją robotę. To jest tylko odezwa na coraz częstszy tekst na raidach "przecież WoW to tylko zabawa".
Ostatnio zmieniony przez krzymiarka dnia Czw 22:29, 13 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 22:27, 13 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
Lyken
Administrator
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Popieram, co prawda mnie nie bylo, ale to przeciez nie jest problem tylko wczoraj. Jest kupa innych atrakcji w wowie , ktore moga byc tylko czystą przyjemnoscią bez zorganizowania , skupienia i jakiejs tam odpowiedzialnosci za CALY rajd i tam kazdy moze robic co chce. skro jednak chcecie byc w gildii rajdujacej i macie ambicje znalezc sie w grupie na progres to to jednak do czego obowiazuje
|
|
Pią 7:39, 14 Sie 2009 |
|
 |
Rizzin
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Łoo cholera, nie pomyslałbym, ze moge się w pełni zgadzać z Akraimem 
|
|
Sob 14:54, 15 Sie 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|